Home relacja Martynika 2013 – relacja z podróży część 1 (plan podróży + loty samolotem + Paryż)
Martynika 2013 – relacja z podróży część 1 (plan podróży + loty samolotem + Paryż)

Martynika 2013 – relacja z podróży część 1 (plan podróży + loty samolotem + Paryż)

Na koniec części pierwszej relacji, chcemy dodać kilka słów o Berlinie i Paryżu – czyli miastach, które mieliśmy zwiedzić podczas początku podróży.

Na początek mieliśmy zobaczyć Berlin. Niestety na 2 dni przed wyjazdem dopadło nam wielce paskudne choróbsko. “Dzięki niemu” praktycznie cały pobyt w Berlinie przeleżeliśmy w hotelowym łóżku. Tutaj musimy pochwalić obsługę hotelu Berlin City Messe, która to pozwoliła nam – bez dodatkowych opłat – zameldować się w pokoju już ok 9 rano.

W Berlinie daliśmy tylko radę pójść na obiad…

Na nasze szczęście z Paryżem było trochę lepiej. Mimo, iż dalej nie do końca się wyleczyliśmy postanowiliśmy chociaż na kilka godzin pojechać do centrum miasta.

Na początek weszliśmy do Katedry Notre Dame.

P1180935

P1190005

P1190008

P1190018

Która w tym roku obchodzi 850 lecie powstania:

P1180964

Wstęp do środka jest darmowy, a prowadziła do niego takiej długości kolejka:

P1180941

Na szczęście proces wpuszczania ludzi przebiega bardzo sprawnie i czekaliśmy góra 15 minut.

Wnętrze katedry jest bardzo ładne, ale nie robi takiego wrażenia jak Duomo w Mediolanie. Tamta jest jednak zdecydowanie lepsza!

P1180947

P1180950

P1180954

P1180962

P1180974

P1180976

P1180986

W paryskiej katedrze także możemy wejść na górę – wstęp jest płatny i kosztuje 8,50 EUR:



P1190013

A kolejka jest o wiele dłuższa i dodatkowo porusza się o wiele, wiele wolniej niż poprzednia:

P1190014

Wobec tego robimy sobie spacer po Paryżu:

P1190019

P1190025

P1190030

P1190032

P1190034

P1190037

Kozy w parku:

P1190038

Trzy paryskie zabytki widoczne za jednym zamachem:

P1190045

P1190049

P1190050

P1190057

“Pacha Kebab” – czy tutaj sprzedają kebaba spod pachy? :)

P1190052

Dochodzimy do Moulin Rouge:

P1190059

…i mamy dosyć. Wracamy metrem do hotelu. Kilkanaście sekund po wejściu do hotelu zaczyna padać deszcz z gradem:

P1190064




Strony: 1 2 3 4


mleko

Komentarz(10)

  1. Ciekawa relacja.Ja byłem w maju na Martynice. Fajnie było zobaczyć te miejsca w których także i wy byliście. Również spaliśmy w tym samym hotelu w Paryżu, plus taki że bardzo blisko lotniska. Jeżeli chodzi o nocleg to myśmy spali w La Diamant za 570 euro na 5 osób dorosłych.
    http://www.sous-les-cocotiers.com/en/location-martinique/oasis.htm
    W związku z tym, że wiedzieliśmy że będziemy mieć ciężkie bagaże w dwie strony zdecydowaliśmy się na przejazd nocnym pociągiem z Berlina.Bilety kupowane na stronie niemieckiej są po 43 euro, na francuskiej, które wysyłają pocztą można było kupić po 29 euro(3 miesiące przed podróżą)

  2. Ta plaża jest w Sint Maarten (St. Maarten/Saint-Martin), kod lotniska SXM. Jest to totalnie coś innego, więc chyba Ci się wyspy pomyliły…
    Z Martyniki jest kawałek drogi na tą wyspę…

  3. Świetna wyprawa! planujemy wyjazd w tym roku, nie wiem tylko czy to dobry pomysł by jechać tam w okolicach października?

    Zasadnicze pytanie do Autora Relacji – jak/kiedy udało się trafić na lot w tak fatastycznej cenie (kiedy zakup biletu, czy to był ‘strzał’ oferta czy duższe polowanie na ten kierunek)? (z tego co się orientowałam to w stałej najtańszej opcji z Paryża to ok 370 eur). Czy jest szansa ze, że takie promocje AirCaraibes przytrafiają się cyklicznie? Z jakim wyprzedzeniem najlepiej szukać? Dziękuję, za wszelkie wskazówki :) Pozdrawiam

  4. Dołączam się do pytania poprzednika… Czy możesz wyjaśnić, co robić, by zdobyć przelot w tak dobrej cenie? Czy to tylko dzieło przypadku, efekt długiego polowania, czy jakieś triki :-) ? Wspaniała podróż, gratuluję!

Opublikuj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *