Ta podstrona relacji poświęcona będzie wszystkim przelotom podczas podróży. Można je opisać tak: AirBerlin + Air Caraibes + easyJet + Berlin Tegel + Berlin Schonefeld + Paryż Orly + Fort de France.
BERLIN TEGEL – PARYŻ ORLY
Lotnicze przygody rozpoczynamy 7 czerwca od przelotu liniami AirBerlin z lotniska Berlin Tegel na Paryż Orly. Wszystkie trzy rzeczy (linia oraz 2 lotniska) są dla nas nowymi rzeczami.
Tym razem trafia nam się samolot Boeing 737-700.
Lotnisko Berlin Tegel:
Startujemy:
Ponieważ siedzimy w pierwszy rzędzie, to Krowa zajmuje specjalne miejsce w schowku przed nami:
Lot jest stosunkowo krótki, bez niestandardowych wrażeń. Tuż po starcie uprzejma załoga podaje śniadanie w formie bułki drożdżowej z rodzynkami + napoje:
Całość pyszna.
PARYŻ ORLY – FORT DE FRANCE
W końcu przychodzi i czas na pierwszy z głównych lotów.
Lecimy Air Caraibes z Paryża Orly do Fort de France. Lot nie jest super długi, ma trwać trochę ponad 8 godzin.
Lot odbywamy na pokładzie Airbusa A330. Boarding odbywa się z części A terminalu na lotnisku Orly. Odlatuje z niej większość tradycyjnych linii. Linie niskokosztowe korzystają z części B (nie ma możliwości przejścia z A do B i odwrotnie).
Zajmujemy miejsca 44A i 44B w końcowej części samolotu, dzięki czemu nikt nie siedzi obok nas. Kamil z żoną Kamilą (Ci to się dobrali:) siedzą przed nami.
Jedna z kart pokładowych:
I rozpoczyna się boarding:
Krowa standardowo zajmuje miejsce w schowku bagażowym:
Na jej szczęście odkrywamy jednak, iż Air Caraibes wyposażył swoje samoloty w specjalne uchwyty dla Krowy. Duży plus dla Air Caraibes :)
Po starcie załoga rozdaje zestaw słuchowkowo-spaniowy: słuchawki, klapkę na oczy oraz żółte skarpetki.
Otrzymujemy także menu:
Na obiad wybieramy każdy inną opcję, aby przekonać się jak wygląda całe menu linii. Musimy przyznać, iż jedzenie bardzo nam smakowało, ale nie dlatego iż byliśmy głodni, ale dlatego, iż było dobre:)
Menu chicken:
Menu numer dwa. Zwracam uwagę na metalowe sztućce.
Postęp lotu można śledzić na ekranie umieszczonym w oparciu fotela przed nami:
W ofercie znajdziemy niestety tylko 10 filmów, w tym kilka tylko z francuskim lektorem. Możemy także oglądnąć 4 różne pakiety seriali. Każdy z nich składa się z 3 odcinków danego serialu.
Oprócz tego możemy śledzić status lotu (patrz wyżej) albo pograć w proste gry.
Lot minął nam bardzo przyjemnie, nawet daliśmy radę sobie pospać. W między czasie Krowa postanowiła przymierzyć skarpetkę:
Oraz zostać samolotową terrorystką:
Tuż przed lądowaniem załoga podała śniadanie:
Zbliżamy się już do celu podróży:
Obywatele Polski (a także Unii Europejskiej) mogą na Martynikę polecieć na dowód osobisty z czego praktycznie wszyscy korzystają. Jednakże czym by był lot na drugi koniec świata bez pieczątki w paszporcie?
Pani w budce przy wyjściu jest zaskoczona prośbą o wbicie pieczątki. Specjalnie dla mnie musi ją wygrzebać ze swojej reklamówki – chyba dzisiaj byłem pierwszą osobą proszącą o pieczątkę :)
Po wyjściu z terminalu pierwsze co w nas uderza to wilgotne i gorące karaibskie powietrze…
Ciekawa relacja.Ja byłem w maju na Martynice. Fajnie było zobaczyć te miejsca w których także i wy byliście. Również spaliśmy w tym samym hotelu w Paryżu, plus taki że bardzo blisko lotniska. Jeżeli chodzi o nocleg to myśmy spali w La Diamant za 570 euro na 5 osób dorosłych.
http://www.sous-les-cocotiers.com/en/location-martinique/oasis.htm
W związku z tym, że wiedzieliśmy że będziemy mieć ciężkie bagaże w dwie strony zdecydowaliśmy się na przejazd nocnym pociągiem z Berlina.Bilety kupowane na stronie niemieckiej są po 43 euro, na francuskiej, które wysyłają pocztą można było kupić po 29 euro(3 miesiące przed podróżą)
Martynika bez zdjęć ze słynnej plaży? AYFKM?
Plaże masz w drugiej części:
https://www.mlecznepodroze.pl/2013/06/23/martynika-2013-relacja-z-podrozy-czesc-2/
http://mw2.google.com/mw-panoramio/photos/medium/46748505.jpg
Miałem na myśli tą plażę ;)
Ta plaża jest w Sint Maarten (St. Maarten/Saint-Martin), kod lotniska SXM. Jest to totalnie coś innego, więc chyba Ci się wyspy pomyliły…
Z Martyniki jest kawałek drogi na tą wyspę…
Jaki fajny krokodyl przy basenie :) Jeśli wliczyć go do zwierzyńca, to było ich aż 4 szt. :)
Świetna wyprawa! planujemy wyjazd w tym roku, nie wiem tylko czy to dobry pomysł by jechać tam w okolicach października?
Zasadnicze pytanie do Autora Relacji – jak/kiedy udało się trafić na lot w tak fatastycznej cenie (kiedy zakup biletu, czy to był ‘strzał’ oferta czy duższe polowanie na ten kierunek)? (z tego co się orientowałam to w stałej najtańszej opcji z Paryża to ok 370 eur). Czy jest szansa ze, że takie promocje AirCaraibes przytrafiają się cyklicznie? Z jakim wyprzedzeniem najlepiej szukać? Dziękuję, za wszelkie wskazówki :) Pozdrawiam
Dołączam się do pytania poprzednika… Czy możesz wyjaśnić, co robić, by zdobyć przelot w tak dobrej cenie? Czy to tylko dzieło przypadku, efekt długiego polowania, czy jakieś triki :-) ? Wspaniała podróż, gratuluję!
To be fair MM usually speaks bluntly about why his team sucked out and takes his own blame for not making adjustments. Now if he could go ahead and actually take his own advice that would be great