Podczas powrotu z Chin (zobacz całą relację) zaplanowaliśmy dwa dni pobytu w Dubaju.
Zapraszamy na relację ze zdjęciami.
Nasz odwołany lot Pekin – Dubaj początkowo skrócił nam pobyt z 2 dni to jednego dnia. Po przylocie do Dubaju poszliśmy do kontroli dokumentów. Wizy zamówiliśmy poprzez stronę Emirates – wiza 96h kosztowała nas ok 64 USD i cały proces załatwia się elektronicznie.
Na koniec otrzymujemy plik, który należy wydrukować i mieć ze sobą na lotnisku.
Czekanie na bagaż nam zajęło chwilę czasu, gdyż nie wiadomo czemu bagaże nie pojawiły się na pasie nr 12 (na którym miały być bagaże z naszego lotu) ale na pasie numer 4. Bywa.
Jest około drugiej w nocy i jesteśmy w Dubaju. Idziemy na strefę odlotów w poszukiwaniu biura Emirates. Chcemy zapytać się czy jest możliwość przebukowania powrotu do Warszawy o jeden dzień później, tak aby mieć dwa dni postoju – jak w oryginalnej rezerwacji.
Koniec końców lądujemy u Pani na stanowisku odprawy. Po zapoznaniu się z naszą sprawą stwierdza, iż nie powinno być problemów, trzeba tylko załatwić to na infolinii.
Przez dobre 1.5 godziny Pani próbuje dodzwonić się na infolinię, po drodze obdzwaniając kilku innych menedżerów. W końcu udaje się! Mamy przebukowane bilety i do Polski wracamy 18 kwietnia.
Aktualizacja: właśnie otrzymaliśmy emaila od Emirates, w którym linie przepraszają za odwołanie lotu. W zamian za niedogodności (ładną mi niedogodnością jest nocleg w Hiltonie :) Emirates przyznał nam po 40 000 mil w Skywards. Taka ilość mil starczy np. na kilka darmowych lotów easyJet.
W nocy z lotniska wydostaniemy się tylko taksówką. Za przejazd niecałych 13 km (chyba) płacimy 51 AED (ok 46 PLN). Jest już praktycznie 5 rano, idziemy w końcu spać!
Wstajemy przed 10, zjadamy śniadanie i udajemy się do Dubai Mall. Na dzisiaj mamy rezerwację wejścia na Burj Khalifa. Dodatkowo chcemy zaglądnąć do Dubai Aquarium oraz obejrzeć pokaz fontann.
Wstęp do Dubai Aquarium razem z Underwater ZOO (standardowy wstęp, są też inne, np z karmieniem rybek) kosztuje 55 AED (ok 50 PLN). Samo Dubai Aquarium to zasadniczo stosunkowo krótki tunel, który w 270 stopniach jest otoczony wodą.
Jest to naprawdę fajna sprawą i pomimo tego, iż jest krótki, to można tam posiedzieć całkiem długo :)
Kilka fotek:
Udajemy się także do Underwater ZOO. Tutaj jest już o wiele ciekawiej. Znajdziemy tutaj dziesiątki akwariów z rybkami i innymi stworzeniami, a nawet pingwinami…
Zobaczcie:
Wizytę w Dubai Aquarium i Unterwater ZOO polecamy każdemu!
Przyszła i pora na indyjskie jedzenie. Dwa wielkie talerze z jedzeniem + dodatkowa miska sosy + sok wyszedł 71 AED. Najedliśmy się tym bardziej niż do syta :)
Aktualizacja: w trakcie jedzenia budynek zaczął “pływać” przez kilka chwil. Wtedy nie było wiadomo o co chodzi, ale teraz już wiemy, że było to trzęsienie ziemi jakie nawiedziło dzisiaj Irany i okolice (KLIK)
Na godzinę 16.30 mieliśmy rezerwację na wejście na platformę widokową w Burj Khalifa położoną na 452m. Odbieramy wcześniej kupione w internecie bilety (po 130 AED na głowę). Tuż kontroli biletów znajdziemy krótką wystawą o budynku i porównanie wysokości:
W drodze do ultraszybkich wind dowiadujemy się kilku faktów związanych z Burj Khalifa (głównie z budową). Na górę wjeżdżamy szybką windą, która na 124 piętro wjeżdża w kilkadziesiąt sekund. W szczytowym momencie jedziemy 10 metrów na sekundę!
Wychodzimy z windy i możemy podziwiać widoki z góry:
Jeszcze przed przylotem widziałem kilka takich fotek z góry. Na miejscu spodziewałem się jednak czegoś innego i delikatnie mówiąc rozczarowaliśmy się. O ile trafiliśmy na całkiem dobrą pogodę i w miarę widoczność, to widok był fajny, ale… tylko fajny.
Oceńcie sami:
Dzień kończymy oglądnięciem kilkuminutowego pokazu fontann, tuż obok Dubai Mall:
Kilka innych, luźnych fotek z Dubai Mall:
Tym sposobem cały dzień spędziliśmy w…. centrum handlowym :)
Na przedostatnim zdjeciu widok lepszy niz z wiezy :)
a czego się spodziewaliście innego niż oglądania drapaczy chmur z góry? :)
widzę, że ten czas w Dubaju spędzony dość rozsądnie – bez liczenia każdego grosza ale i bez szastania dirhamem. Mogę zapytać ile łącznie wyniósł budżet na sam Dubaj, jeśli jesteście w stanie to policzyć? Też myślałem o czymś podobnym ale boję się że 1 taki dzień będzie kosztował połowę tego co miesiąc w Kambodży ;)
:O!
:O!
:O!
Jaki jest adres strony, na ktorej kupowaliscie bilety na Burj Khalifa ? Pozdrawiam.
polecam na Burj Khalife wybrac sie w nocy i przy okazji obejrzec pokaz fontann. widok oswietlonego Dubaju robi wrażenie :)
Super!
Gdzie macie nocleg w Dubaju ???
rewelacja !!! po prostu pozazdrościć!!!!
faktycznie szału nie ma na 452m
Już ładniej jest na CN Tower:)
[cyt]Jeszcze przed przylotem widziałem kilka takich fotek z góry. Na miejscu spodziewałem się jednak czegoś innego i delikatnie mówiąc rozczarowaliśmy się. O ile trafiliśmy na całkiem dobrą pogodę i w miarę widoczność, to widok był fajny, ale? tylko fajny.[/cyt]
Cześć!
Pomijając na pewno lepszą optykę użytą do wykonania oglądanych przez ciebie zdjęć, chciałem zwrócić uwagę, że nie używasz funkcji wyrównania poziomów kolorów czy kontrastu w prezentowanych przez ciebie zdjęciach, dostępną w każdej przeglądarce zdjęć. Algorytmy mają różne, ale zdecydowanie poprawiają “soczystość” zdjęcia. Niektóre z nich obsługują filtry 8BF przez co można “podrasować” zdjęcia jeszcze bardziej. Dla leniwych dostępna jest również obsługa wsadowa (np. całych katalogów).
Pozdrawiam!
Michał
michał sie w fotoshopie pokichał !!! i tak podrasował ażbyłoczuć rumiankiem
A ja jeszcze raz pytam gdzie macie nocleg w Dubaju?
Super wyprawa.
Dużo soczystej zieleni.
Ogólnie widać ,że okolica przyjazna człowiekowi. Skala też taka bardziej ludzka. Kameralna.
Super relacja, od pewnego czasu myślę o podróży do Dubaju…szczerze, początkowe zdjęcia aż takiego wrażenia na mnie nie zrobiły jak końcowe!! Dubaj nocą…marzenie;))
Wyprawa super! Zazdroszczę niesamowicie, natomiast zdjęcia bardzo średnie jak na taką wyprawę! Takie jakieś bez życia… (poza 2 ostatnimi:)
W sumie jak na dwa dni to program troche ograniczony. Spędziłam w Dubaju tylko jeden dzień ale udało mi się o wiele więcej zobaczyć. Dla wszystkich wybierających się polecam hop on/hop off bus, który zabierze Was do centrum, hotelu żagla, na wyspę i zahaczy o jeszcze kilka atrakcji, które są dosyć daleko od centrum (szczególnie wyspa), metro tam nie jeździ a taksówki są dosyć drogie. Jeśli ktoś zostaje na noc polecam wypad na pustynię.
Cześć! czy bylabyś tak uprzejma i mogła nam odpowiedzieć na pare pytań związanych ze zwiedzaniem Dubaju? można prosić o jakis kontakt? Byłoby nam niezmiernie miło. Mamy z narzeczonym postój wlaśnie w Dubaju i około 13 godzin zamiast siedzieć na lotnisku chcielibyśmy coś zobaczyć. Pozdrawiamy Kamila i Artur.
Widok z góry jak w Sim City :)
Mogę się spytać jak drogo jest w dubaju dla przeciętnego Polaka zarabiającego 2500 PLN na rekę ?
Chiny są warte zobaczenia zdecydowanie…. a taki Dubaj ?
jest bardzo drogo ale jak zarabiasz 10 x tyle to na więcej sobie pozwolisz. nie zmienia to faktu, że jest drogo!
Fajne fotki.. jako ciekaowstka… mleko uchwycil polski akcent na jednym ze zdjec w postaci naszego produktu eksportowego czyli Solarisa ;)
Napiszcie jeszcze jak finansowo wyszła was ta wyprawa, bez biletów lotniczych. Ile kasy trzeba przeznaczyć na takiego tripa?
To po kolei:)
@karrr
Tak, widoki z dołu lepsze niż z góry
@luxyfer
Budżetu jako tako nie było – po prostu staramy się zawsze wydawać kasę w miarę rozsądnie. I jakos to działa:)
@Ania
http://www.burjkhalifa.ae/en/
@Andre
Noclegi mielismy z AirBnb. Po kodach i srodkach z polecenia jakos drogo nie wyszedł
@Michał
Szczerze mówiac, nie bardzo wieczorami chce mi sie sleczeć nad zdjecia i je recznie poprawiac.
Inna sprawa, ze aparat ma juz kupe lat i trzeba myslec o czyms nowym
@zapinio
Tak, zieleni jest duzo. Najwiecej na polach golfowych i w kwiatkach w centrum handlowym :D
@ishara
Nam nie chodzi o to, aby zobaczyć milion miejsc w ciągu jednego dnia. Jedziemy sobie w jakies miejsce i na spokojnie oglądamy co nas interesuje.
Z tej racji jak narazie np nie bylismy na Wielkim Murze (tutaj wrocimy) albo w Terakotowej Armii (tutaj nie bedziemy i tak)
@Adam
Nie jest tak drogo, jakby sie wydawało.
Zarcie w Dubai Maill to koszt 20-60 AED za porcję (naprawde duze). W innych dzielnicach (np tam gdzie mieszkają hindusi i inni) to koszt od 6/8 do 20 AED za obiad.
Z tego sprawdzalem ceny to w KFC/McD ceny jak na calym swiecie. Jak z jakoscia w tych dwoch to nie wie, bo tam nie jadalismy
@Marecki
Podsumowanie calego wyjazdu bedzie jak zawsze. Ale daj mi kilka dni na ogarniecie innych spraw
Całą relację czekałem na fotki z A380, sprawdzałem wszystkie aktualizacje i nic. jednak nie będzie zdjęć?
Zdjęcia będą. Miały być w ten weekend, ale wyjeżdzając z domu zapomnialem ich zabrac ze sobą i są teraz 100 km ode mnie :)
Minął rok a obiecanych fotek z A380 dalej nie ma :)
Czym jeździliście po Dubaju??
Świetne zdjecia. Już tęsknię za Dubajem! U siebie na blogu też trochę go opisałam, skupiająć się przede wszystkim na finansach. Zapraszam :)