Home relacja Lecimy do Maroka (znowu) …

Lecimy do Maroka (znowu) …

flaga marokaOstatnio Stefci tak się spodobało w Maroku,że ja, jako wspaniały mąż, oczywiście musiałem coś z tym zrobić. Szybki rzut okiem na rozkład Ryanaria i Wizzaira, długopis, kartka, trochę pomyślenie i jest trasa. Zostało tylko poczekać na nowe promo u FRancy – po co przepłacać 27 PLN (7EUR) za odcinek, jak można było kupić bilety po 20zł :)

Po raz kolejny loty przez Bergamo, w pierwszą stronę z nocką, powrót na szczęście już bez (10h czekania w środku dnia) ale od czego jest okoliczne Orio Center… Stefcia oczywiście odbierze swoje zaległe gazetki od Ilarii i będzie już totalnie zadowolona…



Ale wracając do Maroka – tym razem padło na Tanger. Jako ze kilka dni temu wróciliśmy też z Maroka (Fez, Rabat, Meknes + wycieczka w stronę Algierii – ale o tym w innym wpisie) tym razem zobaczymy co ciekawego jest w północnej części tego najbardziej zeuropenizowanego kraju Afryki. Odwiedzimy pewnie Szafszawan oraz wybierzemy się nad Gibraltar. Mam też nadzieję, że tym razem nie zapomnimy o mięcie i daktylach…

Trasa będzie przebiegać tak: 7 maja lecimy sobie do Bergamo naszą ulubioną linią lotem 19.50 -21.50 . Następnego dnia rano o masakrycznej godzinie 6.30 odlecimy do Tangeru, gdzie wg rozkładu mamy wylądować o 7.10 czasu lokalnego. Później 2 kilometrowa wycieczka do drogi głównej i będziemy łapać autobus do miasta (po co przepłacać za taxi :D ). Wracamy 11 maja o 7.45 (tutaj pewnie bez taxi się nie obędzie) a w Bergamo lądujemy o 12.25. 10 i pół godziny później rozdziewiczamy Wizzaira (nasz pierwszy lot) i 35 minut po północy lądujemy we Wrocławiu….

Całość zamknęła się w masakrycznej kwocie 101,29 PLN i 20 EUR, co łącznie da nam ok 180zł za 2 osoby i wszystkie loty. No cóż – drogo – ale trudno :D





mleko

Komentarz(11)

  1. Powiedz mi mleko czy z lotniska Tangeru da rade na pieszo dojść do centrum miasta? oraz czy masz jakiś fajny sposób na spędzenie nocy niedaleko lotniska bergamo? :)

  2. 1) Dochodzisz do głównej trasy, wychodząc z terminalu idziesz w prawo i po ok. 2km masz drogę. Tam ponoć kursuje autobus miejski dojeżdżający do Tangeru. Tak przynajmniej wyczytałem na internecie.

    2) Co do Bergamo: o której przylatujesz i o której masz dalej wylot? Chyba ze chodzi Ci o te marokańskie loty, to chyba pozostaje nocka w terminalu, ewentualnie możnaby sprawdzić rozkład komunikacji miejsciej na http://www.atb.bergamo.it czy kursuje autobus do miasta – wtedy możnaby w nocy połazić po Citta Altta.
    My mamy znajomą w Bergamo, która nas zawsze odbiera z lotniska i śpimy u niej – zawsze to jakaś okazja do spotkania :)

  3. o 12 jestem w Bergamo i o 6 rano następnego dnia mam wylot dalej do Tangeru. 2 lata temu jak byłem w Bergamo to znalazłem nocleg ale za 80 euro (2 osoby) teraz tez bedzie nas 2 ale 80 euro to dosyc sporo ;) pozostaje koczowanie na lotnisku. Pozdro i dzieki za info!

  4. w takim razie polecam jazde do miasta autobusem i powrot ostatnim wieczornym na lotnisku i kilka godzin da rade sie przemeczyc na lotnisku, zawsze to 80EUR w kieszeni :D

  5. Pingback: Portuguese Parties
  6. Pingback: AQWorlds

Opublikuj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *