No i dobrze!

Wraz ze zniesieniem zakazu ruchu lotniczego z/do Polski, od 17 czerwca, po 3 miesięcznej przerwie, francuskie linie Air France wznowiły loty do naszego kraju. Pasażerowie z Warszawy mogą na nowo korzystać z rozkładowego połączenia do Paryża, które początkowo będzie realizowane 6 razy w tygodniu. Jednocześnie 3 lipca 2020 linia planuje zainaugurować nową trasę: Kraków-Paryż, której start wyznaczony na koniec marca nie odbył się z powodu wybuchu pandemii.

Do Paryża z Warszawy i Krakowa

Od 17 czerwca b.r. powróciło połączenie Air France z Warszawy do Paryża (CDG). W pierwszym tygodniu francuska linia zaoferowała 6 lotów z/do naszej stolicy, aby stopniowo zwiększać częstotliwość do 7 i 9 lotów tygodniowo. Po 27 lipca pasażerowie będą mieli do dyspozycji 11 lotów w tygodniu na tej trasie.

3 lipca 2020 Air France po raz pierwszy przyleci do Krakowa i tym samym rozpocznie regularne połączenie między stolicą Małopolski a Paryżem, oferując początkowo 2, a w kolejnych tygodniach 4 loty tygodniowo. Docelowo, od 27 lipca samolot na tej trasie będzie latał raz dziennie. Nowe połączenie, którego start wyznaczony na koniec marca nie odbył się z powodu wybuchu pandemii – teraz wchodzi na stałe do oferty francuskiej linii. Data wznowienia lotów Air France do/z Wrocławia na razie nie jest znana.

Należy zaznaczyć, że mimo stopniowej stabilizacji sytuacji związanej z pandemią, reaktywacja ruchu lotniczego nie jest w pełni przewidywalna i może podlegać zmianom. Poszczególne loty mogą zostać w ostatniej chwili anulowane z powodu niskiego popytu lub nowych ograniczeń wprowadzonych przez poszczególne kraje, dlatego pasażerowie są proszeni o uważne monitorowanie aktualizacji na stronie airfrance.pl oraz dokładne sprawdzanie bieżących formalności związanych z wjazdem i pobytem w kraju przeznaczenia i tranzytu.

Dokąd polecimy po pandemii?

Wraz ze znoszeniem restrykcji dotyczących lotów pasażerskich, Air France stopniowo wznawia operacje w Europie i na świecie. W lipcu i sierpniu pasażerowie będą mieli do dyspozycji już blisko 150 kierunków, dostępnych z przesiadką w Paryżu. Stanowi to około 80% wszystkich destynacji oferowanych przez Air France. Rośnie też częstotliwość lotów. Do końca czerwca przewoźnik zrealizuje 20% swojego rozkładu sprzed kryzysu.

Jeśli sytuacja na świecie pozwoli na dalszą reaktywację i popyt będzie rósł, to w lipcu planowane jest odmrożenie 35% oferty, a w sierpniu – do 40%. W pierwszej kolejności linia wznawia ruch lotniczy wewnątrz kraju, między swoimi regionami zamorskimi (Korsyka, Martynika, Reunion), a także na większości tras w Europie. Będzie dostępnych między innymi europejskich wiele kierunków “wakacyjnych”, jak Włochy, Portugalia, Hiszpania, Grecja i inne. Stopniowo są też odmrażane dalsze loty międzykontynentalne.

Na razie pasażerowie mają do dyspozycji kilka miast w Ameryce Północnej, Azji i na Karaibach, są to między innymi Bombaj, Delhi, Dubaj, Chicago, Nowy Jork, Los Angeles, Mexico City, Montreal, Rio de Janeiro, Sao Paulo, Hong Kong, Osaka, Seul, Singapur, czy Tokio. Na części z tras loty są nadal dedykowane przewozowi cargo. Na bieżąco aktualizowaną ofertę przelotów można sprawdzać na stronie linii tutaj. Letni rozkład lotów przewoźnik realizuje wykorzystując 106 z floty liczącej 224 samolotów.

Należy zaznaczyć, że reaktywacja ruchu lotniczego zależy ściśle od decyzji władz poszczególnych państw i bieżącego stopnia zagrożenia wirusem, a także od tego jak reaguje popyt po ustaniu pandemii popytu. Dlatego rozkłady mogą ulegać zmianom, a poszczególne loty mogą być kasowane.

Przed podróżą Air France zachęca swoich klientów do kontaktowania się z właściwymi organami w celu uzyskania informacji na temat formalności związanych z wjazdem i pobytem w kraju przeznaczenia i tranzytu, a także do monitorowania strony airfrance.pl. Na stronie przewoźnika są też dostępne procedury postępowania dla podróżnych, w przypadku anulacji lotu.

Środki ostrożności i ochrony zdrowia podczas lotów

Podróżowanie samolotem w obecnej sytuacji zagrożenia wirusem wymaga zastosowania wyjątkowych środków ostrożności, aby możliwie w najlepszy sposób chronić pasażerów i załogi.

Treść wpisu pochodzi z informacji prasowej przewoźnika