Home przejazdy Flixbus wjeżdża do… USA. Na start 180 połączeń!
Flixbus wjeżdża do… USA. Na start 180 połączeń!

Flixbus wjeżdża do… USA. Na start 180 połączeń!

Start już 31 maja 2018!

Po zdobyciu pozycji lidera wśród operatorów dalekobieżnych połączeń autobusowych w Europie, FlixBus wprowadza swój model biznesowy do Stanów Zjednoczonych. Na wczorajszej konferencji w Los Angeles ogłosił, że 31 maja 2018 roku zielone autobusy wyruszą na amerykańskie drogi między takimi miastami jak Los Angeles, San Francisco, Las Vegas, San Diego czy Phoenix. Z końcem roku operator planuje 1000 codziennych połączeń w USA.

Nasz model biznesowy odmienił sposób, w jaki ludzie postrzegają i wykorzystują autobusy w Europie. Jesteśmy podekscytowani, że możemy zaprezentować nasz unikalny system również w Stanach Zjednoczonych – powiedział André Schwämmlein, założyciel i dyrektor generalny FlixMobility – Podróż powinna być prosta i dostępna dla wszystkich. Wykorzystujemy technologię, aby zapewnić pasażerom możliwie najlepsze wrażenia z podróżowania.

W początkowej fazie uruchomienia w USA, FlixBus zaoferuje 180 połączeń między takimi miastami jak Los Angeles, San Francisco, Las Vegas czy San Diego, które będą obsługiwane przez regionalnych partnerów autobusowych, m.in. Transportation Charter Services.



FlixBus zapewnia firmom takim jak TCS nowe możliwości biznesowe i cieszymy się na możliwość wspólnego rozwoju poprzez to partnerstwo. Jest to inteligentny sposób działania, który ostatecznie przynosi korzyści klientowi” – powiedział Terry Fischer, prezes Transportation Charter Services (TCS), jeden z pierwszych amerykańskich partnerów FlixBus z siedzibą w Orange w Kalifornii.

W Europie FlixBus współpracuje obecnie z 300 partnerami autobusowymi, w tym z 17 w Polsce. Model biznesowy FlixBusa zakłada, że po jego stronie leży zarządzanie technologią, biletami, obsługą klienta, planowaniem sieci, marketingiem i sprzedażą, a lokalni partnerzy odpowiadają za codzienną eksploatację autobusów.

tekst pochodzi z informacji prasowej







mleko

Opublikuj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *