Świetny news – PLL LOT poleci bezpośrednio z Warszawy na zachodnie wybrzeże USA!
Super okazja! Nasz narodowy przewoźnik otwiera całkowicie nowa trasę do USA. Tym razem polecimy bezpośrednio na zachodnie wybrzeże USA – do Los Angeles. Bilety są już w sprzedaży!
Dreamlinery LOT-u będą latały do Los Angeles w poniedziałki, wtorki, piątki i soboty. W ten sposób LOT zapewni najkrótszą podróż na zachodnie wybrzeże USA głównie z myślą o pasażerach z Polski i innych krajach Europy Środkowo-Wschodniej.
Dostępne trasy:
- Warszawa – Los Angeles (LAX) >> REZERWACJA
Pierwszy lot ma się odbyć 3 kwietnia 2017. Bilety są już sprzedaży – niestety w dosyć wysokiej cenie. Czekamy więc na pierwsze okazje!
Los Angeles będzie ósmym połączeniem dalekiego zasięgu w siatce LOT-u, w tym piątym kierunkiem w Ameryce Północnej. Ogłoszenie rejsów na zachodnie wybrzeże USA to kolejny element realizacji strategii rentownego wzrostu Polskich Linii Lotniczych LOT. W sumie tylko w tym roku LOT ogłosił i uruchomił 24 nowe połączenia, w tym ogłoszone kilka dni temu połączenie do Newark w USA i połączenie do Seulu, które wystartuje już 17 października.
“Otwieramy dla naszych pasażerów pierwsze bezpośrednie połączenie z regionu Europy Środkowo-Wschodniej do Los Angeles, jednego z najważniejszych i najsłynniejszych miast Stanów Zjednoczonych. Jestem przekonany, że Kalifornia to nie tylko idealny kierunek na wakacje, ale także coraz ważniejszy ośrodek biznesowy. W okolicy Los Angeles mieszka też wiele osób, które pochodzą z Europy Środkowo-Wschodniej. Mam dla nich dobrą wiadomość. Nie muszą już przesiadać się w zatłoczonych hubach Zachodniej Europy. Mają alternatywę w postaci wygodnych nowoczesnych samolotów, krótkich i przyjemnych przesiadek w Warszawie oraz gościnnej obsługi na pokładach Dreamlinerów Polskich Linii Lotniczych LOT” ? mówi Rafał Milczarski, prezes LOT-u.
Co za bzdury… no chyba że dziś Prima aprilis? Nie wiem skąd ta informacja, chyba z kosmosu. Coraz bardziej nierzetelny serwis.
przecież bilety do Los Angeles są dostępne na stronie LOTu, więc nie wiem o co ten krzyk.