Tak, tak dobrze czytacie. Po Maroku też można latać Ryanairem tyle, że z przesiadką w… Madrycie lub Alicante. Wersja tylko dla miłośników latania, reszcie polecam stosunkowo tanie i wygodne podróżowanie pociągiem. Przykładowe trasy w rozwinięciu.
Zadanie 1: Chcemy się przedostać z Tangieru do Fezu. Można pociągiem, ale my wolimy samolotem. Nic trudnego, proszę bardzo (ceny aktualne dla 6 i 20 października):
Tangier (TNG) – Madryt (MAD) 08:40 – 12:15, 5.00 EUR (57.50 MAD)
Madryt (MAD) – Fez (FEZ) 16:45 – 16:40, 5.00 EUR
Zadanie 2: Chcemy się dostać z Fezu do Agadiru. Niestety jest ryzykowna przesiadka 55 minut z Brukseli Charleroi. Nie polecamy tej opcji.
Zadanie 3: Przemieszczamy się z Fezu do Marrakeszu (lub odwrotnie) czyli Maroko wzdłuż…
27.10.2010 Fez (FEZ) – Alicante (ALC) 14:20 – 17:40, 5.00 EUR
27.10.2010 Alicante (ALC) – Marrakech (RAK) 18:40 – 18:20, 21.99 EUR
Zadanie 4: Ostatnia trasa, tym razem z Marrakeszu do Tangieru.
26.10.2010 Tangier (TNG) – Madryt (MAD) 11:40 – 15:15, 5.20 EUR
26.10.2010 Madryt (MAD) – Marrakesz (RAK) 16:30 – 16:35, 17.99 EUR
słaba opcja…
w sensie ?
pewnie że drogo, ale… nie zawsze jest sens tłuc się autobusem z marakeszu do fezu za 120mad przez 16h po górach w nocy. ja taką podróż wspominam niezbyt milo i jak bym miał alternatywną opcję to wolałbym się przelecieć. To samo dotyczy większości miejsc w tym Polski. Na większości moich wyjazdów podróż lądowa to największy wydatek a najmniejszy dystans.
A co się stało może ktoś wie z Girony do Gran Canari w listopadzie sam kupiłem parę dni temu bilet a teraz w systemie rezerwacji lipa – czyżby odwołali a miałem właśnie na Kanary leciec może ktoś jest zorientowany co się dzieje ?
Chyba to samo co z WRO-GRO, nie wiem moze sie poklocic w GRO z zwiazku z rozpoczeciem lotow z BCN (El Prat). Moze przeniosa GRO wlasnie na BCN, kto to wie. WRO-GRO tez nie ma w rozkladzie, a ktos ponoc dostal maila ze lot odwolany.
Pozostaje czekac na jakies oficjalne wyjasnienia
Najlepsze jest to że z Gdańska jest do Girony a potem na Gran Canarię dzisiaj już nie ma jeszcze przedwczoraj było nie mogę też sprawdzić statusu rezerwacji – podaje że nie można znaleźć rezerwacji. Może faktycznie coś mieszają z BCN. Ten z Gdańska też mi godziny zmienili – mieszają jak nie wiem co, najgorsze że nie mam ochoty w gironie siedzieć jakby co a wiadomo że bilet mi oddzadzą tylko na 2 czesć – drugi raz mi taki numer wycieli tyle że nigdy tak późno w końcu jest koniec sierpnia to mogliby się zdecydować gdzie i kiedy lataja a potem sprzedawać a nie odwrotnie.
Tylko pamiętaj o tym ze jak ci zmienia godziny o wiecej niz 4h, to mają taką zasadę, iż możesz ten bilety zmienic na DOWOLNĄ trase +/- 7dni od oryginalnej daty, czyli majac nawet taka trase jak STN-DUB, to mozesz ja zmienic nawet na cos w stylu GRO-LPA czy tez CRL-LPA.
Dzięki faktycznie masz rację w razie czego z El Prat polecę na Fuerteventurę albo dopasuję coś innego mówi się trudno, najlepsze jest to, że jak dobrze pamietam w regulaminie jeżeli zmienia godziny lotu na późniejszą to jest ok a jak wczesniejszą o wiecej niz 4 to zwrot. Zwrot mi się nie opłaca bo grosze płaciłem. A tak w ogóle to w Maroku ryanem maja straszny bałagan przynajmniej w marakechu z butelką picia tam wszedłem i takim bagażem że szok ważne że biały swoich ganiali jak nie wiem co, najlepsze że jak wyladowałem w Niemczech to okazało się że te wszytskie trole mają niemeickie paszporty.
Obojętnie w którą stronę masz zmianę, mi zmienili też mimo ze przelozyli na wczesniejsze godziny.
Ja raz miałem problem w przypadku zmiany około 1 godz. 45 minut i nie zgodzili się na zmianę innych zmian nie testowałem ale dzięki za info musze dokłądnie jeszcze raz przeczytać ich regulamin moze coś pozmieniali. A tak przy okazji szkoda że tylko do Maroka ryanair lata a nie np. do tunezji czy egiptu to by były niezłe trasy, ale to kwestiua chyba podpisanego porozumieniu o dostępie do przestrzeni powietrznej dla tanich linii chociaż nie jestem znawcą w tym temacie.
Akurat z Fezu do Marakeszu jeżdżą bezpośrednie pociągi, nawet nocne z miejscami sypialnymi. Pewnie drożej niż autobusem, ale komfort o wiele wyższy. Za to w porównaniu z samolotem nie musimy się martwić, że się spóźnimy na kolejne połączenie oraz dojeżdżać z/do lotniska, przechodzić odprawy bagażowej, celnej itd. Więc opcja z przesiadkami lotniczymi w UE tylko dla fanów lotnictwa moim zdaniem.
Dlatego na samym początku napisałem, ze to propozycja tylko dla fanów latania…
sa pociagi na http://www.oncf.ma z rozkladami, kolej raczej dobrze jezdzi z tego co kozystalem w tym roku. Np z Tangiera do marakeszu jest pociag ok. 21.00 i jest na rano w Marakeszu, mozna zwiedzic Marakesz, a wracajac z powrotem ta sama trasa po drodze jest Casablanka i Rabat. Do Fezu tez mona dojechac pociagiem, sa to ponoc jedne z najnowoczesniejszych kole w Afryce, maja 20 lat. Z okna pociagu mozna zobaczyc troche Maroka, wsie, pola, przyrode, miasta i miasteczka oraz niestedy balagan i smieci ktorych tam jie brakuje. Tam gdzie nie jezdza pociag np Agadir jezdza autobusy to moze mniej komfortowe rozwiazanie nie jechalem nie wiem ale tu moze rzeczywiscie lepiej poruszac sie samolotem nawet z przesiadkami w Europie. Z tym ze dojaz na i z lotniska moze kosztowac kilkadz zł A pociag z Tangiera do Casablanki ok. 70-80zl w obie str, Jak jest grupa np 4 os. to taksowki sa bardzo tanie na osobe.
Samochodem wypozyczonym też można jechać. Pierwszy raz było ciężko ale potem ok. najgorzej jest w dużych miastach bo jeżdżą jak chcą ale na 4 osoby sie dość opłaca bo jesteś niezależny i można do wielu dzikich miejsc dojechać. W miescie tylko mało znaków i trochę jeździ się na czuja, no i parkować lepiej na strzeżonych parkingach a i to potrafią ci poprzestawiać samochód bo tak im pasuje.
Ciekawe co na to kontrola paszportowa w Maroku? :o)
“Prosze Pana: ja na zakupy w Madrycie lecę” :D
Zupełnie jak na STN. Pan sie pyta po co przyleciałem. Ja odpowiadam:
“Na zakupy w Tesco w Bishops Stortdford, wieczorem wracam do Wrocławia”.
Mina Pana – bezcenna.
Czy jak został zmieniony termin lotu w jedną stronę (o prawie 7 h wcześniej) – to można zmienić oba loty, czy tylko ten jeden przysługuje? (były kupowane razem – tam i z powrotem).