Zielona Góra – winne spotkania z Bachusem
Szachownica pól uprawnych, gdzieniegdzie poprzerywana ciemnozielonymi fragmentami lasów, roztacza się za oknem, gdy mały Saab 340 podchodzi do lądowania na zielonogórskim lotnisku w Babimoście. Wrzesień to pracowity okres dla mieszkańców Lubuskiego, gdyż wtedy dojrzewają winne grona. Położenie Zielonej Góry na nasłonecznionych wzgórzach, a także sprzyjający klimat, przyczyniły się do rozwoju winiarstwa, tym samym umożliwiając powstanie […]