Takie zmiany!
Ryanair, znana z cięcia kosztów i optymalizacji procesów, zapowiedziała, że od maja 2025 roku zamierza całkowicie wyeliminować papierowe karty pokładowe. Michael O’Leary, szef linii, ogłosił tę decyzję w październiku 2024 roku, wskazując, że kluczowym celem jest ograniczenie generowania odpadów papierowych oraz dalsze usprawnienie procesu odprawy. Według Ryanair, w pełni cyfrowy system kart pokładowych pozwoli na oszczędności zarówno dla linii lotniczej, jak i dla klientów ? procedura odprawy ma być szybsza, a pasażerowie będą mogli łatwiej zarządzać swoimi biletami za pośrednictwem aplikacji mobilnych.
Pomysł ten wywołał mieszane reakcje. Z jednej strony, przyjęcie wyłącznie cyfrowych kart pokładowych odpowiada na potrzeby pasażerów korzystających z technologii, którzy cenią sobie wygodę aplikacji mobilnych. Z drugiej strony, pojawiają się obawy dotyczące dostępności tej opcji dla wszystkich grup wiekowych i osób, które nie posiadają smartfonów lub mają trudności z obsługą urządzeń cyfrowych.
W kontekście tego trendu, niektórzy eksperci zwracają uwagę, że inne linie mogą w przyszłości podążyć śladem Ryanair, co może skutkować rosnącym zapotrzebowaniem na edukację cyfrową wśród podróżnych, by nie zostali wykluczeni z procesu podróży lotniczych.
>> WIĘCEJ WPISÓW Z KATEGORII “NEWS”
Decyzja Ryanair wpisuje się również w szerszy trend ekologiczny w branży lotniczej, która stara się zredukować swój wpływ na środowisko. Linie takie jak easyJet czy Lufthansa już od dłuższego czasu inwestują w technologie cyfrowe, które minimalizują potrzebę korzystania z papieru. Jednakże, krok Ryanair budzi pytanie, czy wszyscy pasażerowie są gotowi na tak radykalną zmianę.
Wpis powstał przy wsparciu ChatGPT