Garść informacji.

Ponad setka przypadków choroby

W tej chwili we Włoszech mamy >100 potwierdzonych przypadków występowania koronawirusa oraz 2 ofiary śmiertelne. Jak na razie choroba dotarła do kilku włoskich, północnych prowincji, są to: Piemont, Lombardia, Emillia Romana oraz Wenecja Euganejska. W większości są to osoby z 10 małych miejscowości w okolicach Codogno. Jednakże pojawił się już pierwszy przypadek na obrzeżach Mediolanu.

Izolacja miejscowości, pozamykane szkoły i uniwersytety

Codogno oraz okoliczne gminy (łącznie ponad 50 000 mieszkańców) zostały uznane za ogniska choroby i są odizolowane od świata. Zamknięto szkoły, przedszkola, odwołano imprezy sportowe oraz zalecono ludziom pozostanie w domach. Zamknięte są tam sklepy, bary i restauracje.

Włoski rząd przekazał, iż złamanie wprowadzonego zakazu wstępu do miejsc uznanych za ognisk choroby lub ich opuszczania oraz nie stosowanie się do dekretu będzie skutkowało karami finansowymi lub więzieniem.

Władze Lombardii i Wenecji zadecydowały o odwołaniu zajęć na tamtejszych uniwersytetach w najbliższym tygodniu – od 23 do 27 lutego. Z możliwością przedłużenia.

>> KORONAWIRUS SARS-CoV-2: SPRAWDŹ WSZYSTKIE WPISY W TYM TEMACIE!

We włoskich Kościołach polecono, aby unikać przekazywania znaku pokoju przez podanie ręki lub z użyciem wody święconej.

Odwołane imprezy, mecze. Karnawał też!

Władze postanowiły także o odwołaniu i czasowym zawieszeniu wycieczek szkolnych na terenie kraju oraz grupowych wyjazdów za granicę.

W niedzielę, 23 lutego 2020, odwołano co najmniej trzy mecze piłkarskiej Serie A.

Pojedyncze gminy decydują się na anulowanie karnawałowych zabaw oraz pochodów. Jak na razie nie ma jednak odgórnej decyzji władz w tej sprawie. W wielu miejscach są zamykane szkoły oraz publiczne miejsce – np. baseny czy inne obiekty sportowe.

Aktualizacja: przez kilka dni zabawy i imprezy karnawałowe w Wenecji i innych okolicznych prowincjach oraz wszelkiego rodzaju podobne wydarzenia zostają odwołane.

Co z lotami do/z Włoch?

Jak na razie nic nie wiadomo o możliwości ograniczenia/zakazania lotów do Włoch. Żadna z linii, a tym bardziej państwo jeszcze nawet nie wspomniało o takiej możliwości. Chociaż za pewno są one dyskutowane i ustalany jest plan działania w razie rozprzestrzeniania się koronawirusa.

Giuseppe Conte – Prezes Rady Ministrów Włoch – twierdzi, iż obecnie nie ma potrzeby panikować i zamykać włoskich granic. Tym razem ruch w ramach Schengen zostaje “utrzymany” i nic się nie zmienia.

Co ciekawe zakazu/ograniczenia lotów nikt nie wydał także w stosunku do Korei Południowej. Kraj tej stał się w ostatnich dniach procentowo najszybciej rozwijającym się ogniskiem choroby – było ponad 200 przypadków w piątek; >400 w sobotę. Obecnie mamy tam już dużo ponad 500 potwierdzonych chorych.
I ciągle brak informacji o natychmiastowym zakazanie czy ograniczeniu lotów. Jak na razie jedynie Japan Airlines (JAL) zdecydowały się zawiesić loty do Seulu orz Busan – ale dopiero od 1 marca 2020. Pojawiły się także informacje, iż Izrael nie wpuścił do kraju pasażerów lotu z Korei; zgodził się na przyjęcie jedynie swoich obywateli.

Z kolei w stosunku do Iranu (z “raptem” >25 stwierdzonymi przypadkami choroby) kilka państw jeszcze w sobotę zakazało lotów do/z Iranu. Chodzi o takie państwa jak Kuwejt, Arabia Saudyjska, Liban, Irak czy . A osoby przybywające stamtąd albo nie mogą wjechać na terytorium państwa albo będą poddane kwarantannie. Należy jednak wspomnieć, iż większość w/w państw to państwa wrogie wobec “Iranu”, a więc bardzo szybko wprowadzony zakaz lotów wynika także i z prowadzonej polityki. Iran tymczasem zdecydował o zamknięciu (na razie do 6 marca) państwowych muzeów oraz anulowani programów kulturalnych i występów. Zamknięte mają być także kina i teatry.

AKTUALIZACJA:

Ponieważ sytuacja zmienia się z minuty na minutę, polecam śledzić włoskie portale. Informują one na bieżąco o sytuacji, przekazują też najważniejsze wiadomości.

Wystarczą np te trzy serwisy:
– Ansa.it
– agi.it
– tgcom24

P.S. Na 25 lutego 2020 zaplanowany jest strajk włoskich kontrolerów lotniczych, pracowników Alitalii i sektora lotniczego. Nie ma on jednak związku z koronawirusów i był “zaplanowany” od jakiegoś czasu.
Sprawdźcie swoje rezerwacje. Listę odwołanych lotów udostępniła m.in. Alitalia (KLIK)