Home promocja Ameryka Południowa i Środkowa z Barcelony w super cenie od 1357 PLN!
Ameryka Południowa i Środkowa z Barcelony w super cenie od 1357 PLN!

Ameryka Południowa i Środkowa z Barcelony w super cenie od 1357 PLN!

Delta proponuje fantastyczne ceny z Barcelony do Ameryki Południowej. Honduras, Panama, Kostaryka, Gwatemala, Belize… A to wszystko już od 1357 PLN w dwie strony. Dla chętnych możliwość stopoveru w Nowym Jorku! Dużo szczegółów, w tym kalendarze, w rozwinięciu.

bagazOK

WARUNKI PODRÓŻY (BAGAŻ, PŁATNOŚĆ ITP.)

Podróże odbywamy amerykańskimi Delta Airlines z dwiema przesiadkami na terytorium USA. Stąd niezbędna jest wiza na wjazd do Stanów Zjednoczonych (nawet tylko przy przesiadce!). Część transferów jest całonocna, co należy wliczyć w całkowity koszt podróży.

Delta umożliwia przewóz bagażu rejestrowanego do 23 kilogramów.

Doloty można zorganizować na wiele sposobów. Z Polski do Barcelony lata LOT, Norwegian, Wizz Air i Ryanair (część lotów do Girony). W zależności od linii lub taryfy, może być konieczne nabycie bagażu rejestrowanego.

Warunki taryfy umożliwiają stopover, jednak wymaga to złożenia podróży w wyszukiwarce wieloodcinkowej.

samolot80x54px

PRZYKŁADOWE LOTY I TERMINY

W zależności od kierunku, dostępność tanich kierunków waha się. Zebraliśmy dla Was kalendarze FLIPO.

    I wiele innych: Szukarka Flipo.pl dla wytrwałych.

    Przykładowe rezerwacje:

    delta-barcelona-amerykapld1357Aa



    delta-barcelona-amerykapld1357Ab

    noclegi80x54px

    NOCLEGI

    Najlepszym miejscem do wyszukiwania hoteli jest serwis Taniehotele.be, gdzie w jednym miejscu zebrane są oferty wielu partnerów i zawsze można odnaleźć niskie ceny.

    hoteleGIF-roatan600x217px

    hoteleGIF-san_jose_sanjose_kostaryka599x216px

    hoteleGIF-panama600x217px

    Reszta destynacji w Taniehotele.be

    Warto też skorzystać z bogatej bazy dostępnych noclegów w AirBnb. Dzięki promocji na start możemy zaoszczędzić 19 EUR – wystarczy zarejestrować się w serwisie i dokonać pierwszej rezerwacji na minimum 59 EUR, a rabat zostanie naliczony automatycznie. Opis promocji znajdziecie tutaj

    samochod-80x54px

    WYNAJEM AUTA

    Jeśli na miejscu chcecie poruszać się autem, to najlepszą cenę można uzyskać dzięki serwisowi TanieAuta, który gromadzi oferty z wielu wypożyczalni.

    przewodnikOK

    PRZEWODNIK, PORADY CO ZOBACZYĆ I ZWIEDZIĆ

    Szukasz więcej informacji o miejscu docelowym? Zastanawiasz się co zwiedzić i zobaczyć, jak dostać się w niektóre miejsca, gdzie przenocować oraz chcesz poczytać o odwiedzanym miejscu?

    Na początek polecamy zapoznać się z portalem Wikitravel (najlepiej z wersją angielską, gdyż jest o wiele bardziej rozbudowana niż wersja polska).

    Jeśli natomiast szukasz przewodnika to polecamy dwa rozwiązania:
    Bezdroża >> przewodniki w języku polskim
    Lonely Planet >> najbardziej znane przewodniki na świecie. Do wyboru masz wersje elektroniczne (pdf, kindle i inne) a także normalne przewodniki drukowane.





    whisper

    Komentarz(33)

    1. No to na cholerę mi taka oferta, gdzie jeszcze kasę na wizę trzeba wydać (a ponoć jesteśmy “najwiekszymi przyjaciółmi usa Europie…”) ŻENADA

    2. A dlaczego za darmochę? Chetnie zapłacę za bilet ale nie rozumiem dlaczego niemal cała UE lata sobie bez wiz a nie my. I oni jeszcze mają czelność nazywać nas swoimi przyjaciółmi. 100% hipokryzja MADE IN USA

      1. Z prostej przyczyny, 10% odrzuconych wniosków. Ot po prostu pewni obywatele naszego kraju nie spełniają wymogów, ewentualnie są potencjalnymi nielegalnymi imigrantami.

    3. P.S. A skoro mówimy tu o PRZESIADKACH, to w ogóle jest bez sensu, za koszty tej kretynskiej wizy do usa w Hondurasie mozna spedzic kilka dni i sie dobrze bawić

      1. Masz ograniczone myślenie, wiza jest na 10lat w tym czasie możesz wielokrotnie podróżować via USA. Często te loty są tańsze niż normalne z Europy.

    4. Mam HONOR w przeciwieństwie do Ciebie, i nie mam zamiaru się prosić o tą ich zasr… wizę. Nie muszę tam lecieć więc omijam USA z daleka i wolę lecieć w inne kierunki, gdzie nie muszę udowadniać swojej wiarygodności. Jeśli chcę odwiedzić “przyjaciela” to nie muszę się wielce awizować- proste. Gdyby wszyscy myśleli tak jak ja to może to by cos zmieniło. Ale my sami sie nie szanujemy więc nie oczekujmy tego od innych. Leć sobie do tych Stanów, droga wolna. Może jakiś średnio rozgarniety amerykański urzedas na lotnisku pokaże Ci gdzie Twoje miejsce w szeregu (które jest gdzieś pomiedzy cyganami a Kazachami) to moze otworzą Ci sie oczy.

    5. Czyli jak rozumiem jadąc do innych krajów też się prosisz o wizę??? Pewnie do Rosji też nie polecisz, bo to wróg narodowy ;) Jaki honor, o czym Ty bredzisz. Wypełniam wniosek, 2min rozmowy i dostaję wizę ;) Ty po prostu jesteś zwykłym dzieciakiem, który nie wie co chce od życia. Naczytałeś się bzdur i to powielasz, zasłaniając się jakimś honorem i innymi bzdetami.

    6. 2 minuty rozmowy ???? Buhahahahahaha :-) Niezłe UPROSZCZENIE tematu…. Jeżdżę dużo po świecie i mam w paszporcie niejedną wizę – z Kambodży, Nepalu, Indii, Wenezueli…. Nie mam z tym problemu. Ale Amerykanie nazywają nas swoimi P R Z Y J A C I Ó Ł M I , więc od nich wymagam więcej w tym temacie (na nas Polaków mogą wszędzie liczyć, od Afganistanu po Irak, w różnych kwestiach, zakupu uzbrojenia, tradycji, sympatii, itp.)- a jako nieliczni w Europie musimy ubiegać się o wizy. Szkoda, że nie widzisz tej hipokryzji. Kto tam dzisiaj pojedzie? Do pracy? Na “czarno”? Już od dawna nie jest to opłacalne – i ze względu na kurs dolara i na to, że lepsze rynki pracy mamy znacznie bliżej. Pojechałby ktoś taki jak ja, z plecakiem- pozwiedzać i zostawić tam parę dolców zarobionych tutaj, w Polsce. Ale nie mam zamiaru tracić kasy i czasu na podróż do Warszawy i na cały dzień w ambasadzie. Nawet Jerzy Buzek, szef Europarlamentu musiał ubiegać się o wizę. Uważasz, że to jest normalne tak?

    7. Widać że nawet nie podjąłeś próby uzyskania wizy. Kolejny bajkopisarz, dopisz jeszcze że rozmowa jest upokarzająca to już będzie pełny obraz dziecka Neostrady instałego klienta Pudelka lub Onetu. Dla mnie życie jest za krótkie i zbyt ulotne żeby zajmować się politycznymi pierdołami i tym czy jakiś tam Buzek czy inny Kowalski musi się starać o wizę. Mam czas i pieniądze i zwiedzam świat nie patrząc na to czy USA uważa mnie za przyjaciela czy nie. Oczywiście jesteś jednym z tych który też walczy w misjach czy po prostu jedzisz na ich plecach? Pewnie jak Polska poprosi Ciebie to też tam pojedziesz walczyć?

    8. W sumie cała procedura trwała od wejścia około godziny. Krótka rozmowa i po 3 dniach mam już paszport w ręku. Nie pisz bzdur jak tam nie byłeś.

    9. Procedura może tak, co nie zmienia faktu, że cały dzień się na to traci (chyba że mieszkasz w Warszawie) Ja nie byłem, to fakt… Ale był mój ojciec – lekarz z zawodu. Osoba wykształcona, inteligentna i na poziomie. W życiu nie słyszałem jak przeklinał, do czasu jego powrotu z ambasady, gdzie ubiegał się o wizę. Jak mi opisywał cały ten cyrk, i jak potem się czuł na lotnisku w USA, gdzie jakiś średnio inteligentny “mambo-bambo” traktował go jak Taliba. Ogólnie żenada i tyle. Nie traktują nas jak część Europy-skoro Wam to nie przeszkadza, to… to to jest właśnie POLSKA… :-/ (skłócona i bez poczucie własnej wartości, gdzie byle kto nas DYMA)

    10. Biedaczek takie traumatyczne przeżycie teraz już rozumiem skąd u Ciebie taka nienawiść. Polak zawsze Polakowi wilkiem, zwłaszcza jak komuś się coś uda.

    11. Całe szczęście że sa te wizy. Przynajmiej taki element Tam nie poleci. Nie wiem skąd oni mają takie informacje ale wygląda na to że powinni się poważnie leczyć. Żenada.

    12. Za to polecą tacy WYBRAŃCY jak Ty Ewaa -do tego RAJU mlekiem i miodem płynącego. Czarne pałki już na Ciebie czekają hehehe :-D

    13. A wizę pewnie dostałbym bez problemu, więc nie wiem co miałoby mi się udać lub nie. Tyle, że mam swoje podejście zarówno do tych zafajdanych wiz jak i do JUNAJTED STEJTS OF AAAAAAAAAAAMERYKA (którego taki leszczyk jak Ty Olo nawet nie zrozumie -jesteś takim właśnie takim typowym “polaczkiem szaraczkiem” których się pełno pęta na Zachodzie i którzy cieszą się jak głupi bateryjką, jak Amerykanin da mu czekoladę :-D )

    14. Właśnie pokazałeś swój poziom, teraz nawet wiem dlaczego twój podobno wykształcony, inteligentny i na poziomie ojciec miał problemy :D:D Niedaleko pada jabłko od jabłoni :D:D

    15. Chłopczyk dobity, brakło mu argumentów i zaczyna rzucać mięsem. Dać ci jeszcze słownik brzydkich wyrazów?

    16. “chłopczyk dobity”… ? Nie sądzę… Ale już takie określenia jasno świadczą o tym, że SAMA musisz udać się do jakiegoś specjalisty. W dzieciństwie chyba dręczyłaś koty dziewczynko… A co do słowników i poprawnego wyrażania się, to “Ci” pisze się z dużej litery (to już tak… nawiasem mówiąc). I swoją drogą przez takie osoby jak Wy (które nie widzą problemu) jest jak jest. To już Unia Europejska (za nas, Polaków) próbuje coś zrobić z tymi wizami i gdzieś tam porusza ten temat. Nasi politycy tylko się głupio uśmiechają jak przyjechał Mr. Obama jakiś czas temu i SŁOWEM się nie odezwali- a takich polityków wybierają właśnie takie jełopy jak WY.

    17. Chłopczyku to ci właśnie świadczy o twoim poziomie inteligencji jak i twoim wykształconym tatusiu i całej twojej rodzince. Jesteś po prostu sfrustrowanym dzieciakiem neostrady, mającym jakieś fobie i pewnie byłeś wykorzystywany sexualnie przez swojego tatusia a potem w szkole. Daj się leczyć bo jakbyś chciał podróżować po świecie o żadna przeszkoda nie jest barierą ;) Po prostu dzieciak i smarkacz.

    18. łoooo boże… teraz TY pokazałaś “klasę”… Kwestie o których tu mowa są dla Ciebie jednak zbyt skomplikowane. Jak można dyskutować z kimś kto nadaje się CO NAJWYŻEJ do “gang-bangu” z udziałem kilkunastu tęgich Murzynów (niektórych myślenie po prostu boli) Szkoda czasu…

      1. marzenie twoje, no niestety ci nie staje jesteś tyllo frustratem :P biedaczek nieboraczek ja moge wybierać a ty co najwyęj możesz sobie pornola obejrzeć :P

    19. Biedak który się leczy, czy twoja żona o tym wie. Oj straszne :P :P POLACZEK NIEBORACZEK Z HAMERYKI WYKORZYSTYWANY PRZEZ TATUSIA A POTEM PRZEZ KOLEGOW BIEDNY SAMOTNY ;P

      1. szkoda, że nie widzisz mojej miny kiedy to czytam…. :)))) Ty jesteś chyba głupsza niż ustawa przewiduje :)))))))))))))))))))

    20. Cześć mam pytanie, czy jest możliwość wysiąść w Nowym Jorku i w powrotnej drodze wsiąść w NY? Co się dzieje z naszym bagażem w takiej sytuacji?

      1. Hej,

        Nie ma takiej mozliwosci. W wypadku niewykorzystania segmentu na poczatku (lub w srodku), pozostale sa anulowane.

        Do NY tez beda pewnie promocje, monitoruj mleczne. :D

    21. Jej, nie PŁACZCIE jak dzieci że “USA jest beeeee…” ; )))

      Tu nie chodzi że USA to niby przyjaciel Polski (jak Ci się nie podoba taki gwarant NATO to ‘weź’ sobie do sojuszu np. Francuzów – oni na pewno ; )))) nas obronią jak Rosja napadnie)… tylko o to, że jest odrzucanych ok. 12% wniosków wizowych Polaków (z Podchala ponad 25%) bo cała biedota by tam wyjechała i żyła z socjalu … Takie są reguły – wniosków wizowych ma być odrzucanych poniżej chyba 10% to wtedy USA znosi wizy.

      Wizyta u konsula trwa 4-8 minut, ale pół dnia zmarnowane. Raz na 10 lat to chyba każdy z nas może zmarnować 1 dzień, no nie, płaczki??

      Sorry że tak mówię, ale byłem w USA wielokrotnie i jak widzę jekie mędy z Polski tam wyjeżdzają (90% Polaków)to rzygać się chce – biedota intelektualna straszna!!! Myślą tylko jakby tu coś ukraść a koniecznie nachlać się i szukać guza… i to nie że tylko ‘budowlańcy’ etc. ale nawet ksiądz był to okazał się pedofilem – no ręce opadają…

      A cena promocji jest super – jeżeli byłoby 1800zł do Peru to jest bajka (nawet z ‘wielkimi’ kosztami wizy USA), bo ja rok temu zapłąciłem 3800zł i to musiałem się nieźle nagimnastykować, bo zwykle sa po 4500zł min. (w sezonie).

    22. Nie no fakt olaf – pod względem “ekonomicznym” masz rację (ja za Peru tez płaciłem chyba ze 3500 zł) Tak jak piszesz, raz na 10 lat to nie majątek. Nasze menty obległy już Wielką Brytanię (bliżej ;) więc Stany już nie są tak atrakcyjne jak kiedyś. Wkurzają mnie te wizy same w sobie, bo to niepotrzebne utrudnienie i zawsze jakieś tam dodatkowe koszty. W tym konkretnym przypadku ten Honduras już nie jest tak ciekawy, skoro mam po drodze zaliczyć Warszawę i lotnisko w USA (nie mając tej wizy). A to że “USA jest beeee” , no bo jest ;-) Myślą tylko o czubku swojego nosa, więc mogli by chociaż nie sprzedawać nam tych głodnych kawałków o przyjaźni.

    Opublikuj komentarz

    Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *