Wizz Air znowu miesza z opłatami “za płatność”. Od teraz wynoszą one: 36 PLN dla kart MasterCard i Visa (było 27 PLN), 27 PLN dla kart Maestro (było 27 PLN) oraz 18 PLN za płatność przelewem (było 27 PLN). W dalszym ciągu jedyną kartą dostępną w Polsce, która zwalnia z opłaty za płatność i umożliwia nabywanie tanich biletów jest karta Wizz Air wydawana przy współpracy z Citibankiem.
ZAMÓW KARTĘ WIZZ AIR CITIBANK I NIE PŁAĆ OPŁAT W WIZZ AIR
WYJAZDOWE OKAZJE:
GRECJA
|
TURCJA
|
BUŁGARIA
|
ALBANIA
|
EGIPT
|
MADERA
|
CHORWACJA
|
HISZPANIA
|
CZARNOGÓRA
//
LATO 2025 - ŚWIETNE OKAZJE
//
POZOSTAŁE KIERUNKI
36 zł to lekka przesada przebili nawet ryana. W 2 strony to 72 zł a w ryanie wychodzi 52 zł. teraz pewnie Franca coś wykumbinuje
Bardzo rozsądna i przemyślana zmiana.
Klient ma wybór: jak lubi szybko – płaci najwięcej, chce taniej – robi przelew, jest superoszczędny – kupuje z członkostwem Xclussive i kartą Wizz, nie płacąc żadnych dodatkowych opłat.
Moim zdaniem to dobre rozwiązanie dla wszystkich.
Jedyna zła wiadomość to tempo zmian – za częste, zbyt losowe. Za chwilę okaże się, że karta od Citi już nie zwalnia z opłaty, albo przelew jednak też zwalnia itd. Losowość.
Pozwolę nie zgodzić się z jobi bowiem jak będę kupować przelewem zablokuje im rezerwację sprawdzę przez 5 dni po ile są bilety i jak będą tańsze kupię znowu a tamtą przez te dni im przyblokuje. Kartą tak nie zrobię. Z własnego doświadczenia wiem że jak sie płaci przelewem rezerwcja jest blokowana na 5 dni. Także dla firmy według mnie korzystniej jest płacić kartą. Zarezerwujesz kase ściagnie i nie ma zmiłuj. Przelewem moge im blokować rezerwacje i nic nie kupię-same zamieszanie i blokowanie miejsc. Przy takiej firmie i obrotach koszty obsługi kart są znikome.
jobi…….cytuje “Bardzo rozsądna i przemyślana zmiana.”
Bardzo rozsadna i przemyślana …. Idac do fryzjera powinno sie płacić Visa Electron nie masz to płać gotówką za dodatkową opłatą, Idziesz do spożywczaka o nie tu tylko Visa Clasic wypukła nie masz to płac dodatkowo … itd itd dla mnie to zwykle skurw……
@Mariusz – hmmm… To może kup parę samolotów, płać za paliwo, serwis, obsługę, lotniska itp. itd. a klientom zaoferuj ceny jak za tramwaj. Chętnie skorzystamy.
Jakoś się te linie muszą utrzymać na rynku. Ten krok różnicuje opłaty w zależności, czy Ci zależy, żeby mieć super tanio (wyrób kartę), czy chcesz przyoszczędzić, dokonując przelewu, czy też dasz zarobić trochę więcej przewoźnikowi.
Po prostu masz wybór. Taka Airasia (nr 1 w tanim lataniu od 3 lat) w czasie promocji blokuje dostęp do stron rezerwacji, nalicza słone opłaty dodatkowe bez wyjątku dla każdego.
Przed chwilą chciałem kupić bilet z BKK do KUL – cena biletu w promocji “0” wynosi 100baht, z opłatami już 1600 (bez bagażu, same taksy i opłaty).
A my dzięki Wizzair latamy po Europie za kwotę od 4 zł / odcinek.
Wprowadzili dla oszczędnych Polaków specjalną kartę kredytową – to miły gest, nikt ich do tego nie zmuszał, ale to uczynili.
A porównywanie wizyty u fryzjera z kupnem biletu międzynarodowego to chyba przesada.