Powered by GetYourGuide



Home promocja Malta w listopadzie za mniej niż 125 PLN
Malta w listopadzie za mniej niż 125 PLN

Malta w listopadzie za mniej niż 125 PLN

Co powiecie na Maltę w listopadzie? Temperatura będzie tam wyższa niż w naszym kraju (chyba, że tegoroczne lato przyjdzie do nas w grudniu :) co pozwoli nam w przyjemności zwiedzić tą piękną wyspę. Co ważne – za przeloty w dwie strony na Maltę zapłacimy mniej niż 125 PLN (płacąc kartą MasterCard Prepaid –> KLIK).
Zapraszam do lektury.

KRÓTKI WSTĘP

W wypadku poniższej propozycji w każdą ze stron (na Maltę i z Malty) przesiadamy się w Bolonii. Podczas powrotu mamy trochę więcej czasu na zwiedzenie miasta. Wszystkie loty odbywamy na pokładzie samolotów Ryanair. Za cztery łącznie zapłacimy mniej niż 125 PLN!

Powered by GetYourGuide

Wszystkie podane ceny dotyczą lotów z bagażem podręcznym. Bilety Ryanair kupujemy na stronie ryanair.com i dokonujemy płatności kartą MasterCard Prepaid (KLIK).

WROCŁAW –> BOLONIA –> MALTA

Do wyboru w najniższej cenie mamy kilka terminów – 6, 13, 16, 20 i 27 listopada. W wypadku lotu 16 listopada nie zaliczamy nocki na lotnisku!



Wrocław – Bolonia 20:15 – 21:55, 24.00 PLN
Bolonia – Malta 07:10 – 08:55, 6.00 EUR (~26 PLN) 

Plan lotów dla 16 listopada (bez nocki):
Wrocław – Bolonia 17:15 – 18:55, 24.00 PLN (~26 PLN) 
Bolonia – Malta 21:45 – 23:30, 6.00 EUR (~39 PLN) 

MALTA –> BOLONIA –> KRAKÓW

Do wyboru w najniższej cenie mamy kilka terminów – 9, 16, 23 i 30 listopada. Tym razem przy przesiadce w Bolonii więcej czasu, który możemy wykorzystać na odkrycie uroków tego włoskiego miasteczka.

Malta – Bolonia 19;35 – 21:20, 6.00 EUR (~26 PLN) 
Bolonia – Kraków 16:20 – 18:00, 9.00 EUR (~39 PLN) 

NOCLEGI

Noclegi na Malcie znajdziemy już za kilka/kilkanaście euro:
– serwisie booking.com –> KLIK
– serwisie expedia.de –> KLIK
– serwisie TanieHotele.be –> KLIK
– serwisie HostelWorld.com –> KLIK




Powered by GetYourGuide


mleko

Komentarz(14)

  1. Asia… Polecieć to nie, ale trzeba się przemieścić. Z Forli do Bolonii jest jakieś 70km, więc trudno powiedzieć że Forli jest w Bolonii

  2. Maltę polecam! Byłem na początku kwietnia i podstaowym błędem było nie zabranie kremu do opalania:) Lecę w Październiku drugi raz. Piękna wyspa, przemili ludzie i stosunkowo tanio w porównaniu do innych europejskich krajów z walutą euro.

  3. Witaj Mleko,
    Wybieram się na plener malarski i chciałbym zabrać z sobą kilka blejtramów, trochę pędzli , łopatek i innych narzędzi malarskich oraz farby olejne i rozpuszczelniki do tychże farb.
    Mam w związku z tym nietypowe pytanie:
    czy w bagażu można przewozić farby artystyczne?
    Ryanair wymienia farby jako zakazane do przewożenia w bagażu, ale czy farby olejne też?
    Jak nie narazić się na szykany ze srtony przewoźnika?

  4. Jeśli farby są na rozpuszczalnikach innych niż woda to zapomnij o przewozie w jakiejkolwiek linii lotniczej. Rozpuszczalniki uznawane są za materiały łatwopalne (słusznie) więc jako takie są zabronione. Nie wiem co rozumiesz pod pojęciem farby artystyczne, więc wybacz z kolei moją ignorancje w rodzajach farb: poza pastelami, suchymi farbami wodnymi raczej nie przewieziesz. Możesz oczywiście próbować w bagażu rejestrowanym nadać. Nie prościej kupić na miejscu?

  5. @Dyzio Jak Ty chciałbyś przewieść blejtramy samolotem? No, chyba że jakieś miniaturki będziesz robił:D Też o takich manewrach myślałam ale to jest bez sensu. Po pierwsze farby olejne nie przejdą bo nie są wodno-rozpuszczalne tak jak Osiek już wyżej napisał, akrylowe odpadają bo za duże (pojemniki do 100ml). Nie wspominając o blejtramach, które musiały by być spakowane w jednej torbie z bagażem podręcznym (chyba że wykupisz rejestrowany i do rejestr. ciuchy i reszta a do podręcznego blejtramy i to maksymalne 55×40!). Ale cała ta zabawa w ostateczności wydaje mi się zbyt kosztowna i nie warta zachodu. To już lepiej na miejscu kupić materiały do malowania (zabrać tylko pędzle) i wysłać sobie po skończonej pracy:)

    @kubaQ Dzięki za info;)

  6. Mhmm, połtora dnia myślenia i zastanawiania się czy lecieć – i ku mojemu zdziwieniu, bilety dziś jeszcze są :))

    Sprawdzimy więc z żoną i córką empirycznie, jaka jest pogoda na Malcie w listopadzie. Bilety zarezerwowane, klify Dingli czekają…

    Mleko, kolejny raz dziękuję!

Opublikuj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *