Nie, to nie tytuł filmu przyrodniczego o życiu dorosłych kanarków. To po prostu propozycja lotów na Wyspy Kanaryjskie bez potrzeby spędzenia chociażby jednej nocy na lotnisku. Drogę na Wyspy, jak i drogę z Wysp odbywamy w ciągu dnia, korzystając z w miarę dogodnych przesiadek jakie oferują nam europejskie linie lotnicze.
Wbrew pozorom wcale nie wyszło tak drogo. Z nockami na lotnisku znajdziemy tańsze połączenie, jednak Ci którzy chcieliby spędzić noc w hotelu, łącznie zapłacą więcej niż gdyby wybrali się w tutaj opisaną podróż.
Zaczynamy od drogi na Wyspy Kanaryjskie, ten fragment podróży będzie droższy niż powrót.
6, 13 i 20.10.2010 Szczecin (WRO) – Londyn (Stansted) (STN) 10:50 – 11:45, 15.63 EUR (troszkę ryzykowna przesiadka w 1h30min)
6, 13 i 27.10.2010 Wrocław (WRO) – Londyn (Stansted) (STN) 09:35 – 10:35, 15.63 EUR
27.10.2010 Kraków (KRK) – Londyn (Stansted) (STN) 10:00 – 11:25, 27.38 EUR
6, 20, 27.10.2010 Gdańsk (GDN) – Londyn (Stansted) (STN) 09:50 – 11:10, 21.12 EUR (troszkę ryzykowna przesiadka w 1h55min)
i wspólny lot: 13 lub 27.10.2010 Londyn (Stansted) (STN) – Fuerteventura (FUE) 13:15 – 17:40, 47.35 EUR
Jak widać – dominuje środa :) Najtańsze połączenie nie w środę, to poniedziałek 4 października (cena 85 EUR):
4.10.2010 Wrocław(WRO) – East Midlands (EMA) 10:50 – 12:20, 27.38 EUR
4.10.2010 East Midlands (EMA) – Fuerteventura (FUE) 14:30 – 18:50, 57.68 EUR
Na szczęście powrót do kraju jest już o wiele tańszy.
5 i 12.10.2010 Lanzarote (ACE) – Bruksela (Charleroi) (CRL) 11:20 – 16:35, 18.49 EUR
5 i 12.10.2010 Bruksela (Charleroi) (CRL) – Katowice (KTW) 18:15 – 20:10, 7.49 EUR (Wizzair, ryzykowna przesiadka 1h40min)
12.10.2010 Bruksela Charleroi (CRL) – Warszawa (WAW) 20.50 – 22.40, 17.49 EUR (Wizzair)
13.10.2010 Fuerteventura (FUE) – Bruksela (Charleroi) (CRL) 10:35 – 15:55, 18.49 EUR
13.10.2010 Bruksela (Charleroi) (CRL) – Wrocław (WRO) 18:50 – 20:40, 6.00 EUR
13.10.2010 Bruksela (Charleroi) (CRL) – Kraków (KRK) 17:30 – 19:45, 6.00 EUR
Nocleg na Wyspach Kanaryjskich znajdziemy w mega dobrej cenie 80 PLN za pokój dwuosobowy! ( KLIK )
nieciekawie…
Tam warto siedzieć co najmniej tydzień. Wychodzi z noclegami ok. 1000 zł, a gdzie jedzenie?
To już chyba lepiej wziąć wycieczkę z biura za 1600 zł, z żarciem wyjdzie mniej-więcej na to samo…
Za to jak się już jest na miejscu, polecam wynajęcie auta – da się za tydzień w okolicy 80-90 euro – i jesteśmy niezależni. Można sobie naprawdę zrobić wakacje życia :)
To jest opcja bez nocki, z nocką to my lecimy za 80pln w 2 strony :D
Nie sądze by z biura było taniej no chyba że last minute i w jakiejsć dziurze. W tydzień samochód za 80-90 to raczej trudno. Standardowa stawka to około minimum 18.50-25 euro/dzień w hiszpańskich rent a car. Jeżdziłem jako rezydent z biurami także mniej więcej wiem co za te około 1600-2000 można klientom zaoferować (zwłaszcza polskie w tym celują)i prywatnie bym tego znajomym nie polecił. Każdy sobie lepiej na booking. com coś znajdzie – przynajmniej będzie to bardziej przyzwoite.
Jak za 80 w dwie strony z nocka polecieć?
W obecnej promocji sie nie da, ale masz tani dolot z poznania za 50 PLN
6-7.10.2010 Poznań – Barcelona Girona – Gran Canaria
przesiadka w 1h55min w Londyn (Stansted) (na trasie GDA=>FUE)
– zaryzykowalibyście czy jednak sobie to odpuścić?
ryzyko spóźnienia na lot do FUE jest na poziomie 1 na 50, 1 na 10, czy może 1 na 5?
1:50h na przesiadke w stanstead to luuuuuzzzz. Jak nie masz glownego to potrzebujesz 20min zeby dotrzec z samolotu do stanowiska w hali. Jak masz web checkin to walisz prosto na nastepna bramke – drugie 20min.
niestety byłbym z dodatkowym bagażem,
ale dzięki za info
Trochę ryzykownie zależy jaka pogoda jak leciałem z Gdańsk przez Londyn i też miałem gdzieś koło 1 godz. 50 min. to w wyniku mgły co niestety w Gdańsku często sie zdarza (zalezy jaki termin) miałem 30 minut i było małe bieganie zdążyłem ale miałem tylko podręczny i trochę nerwówki na szczęscie odprawa też zaczęła się z opóźnieniem ale wchodziłem jako jeden z ostatnich także ryzyko trochę jest.
panowałem lot w listopadzie więc w sumie to chyba jest jakiś sezon na mgły,
czyli jakieś ryzyko jest,
dzięki
Byłem w Szwajcarii w Alpach na miesiąc. Drogo tam, ale dojechałem o dziwo za zero złotych pociągami regionalnymi w 3 dni z dwoma spankami. Na Wyspy kanaryjskie jest 2 razy tyle, czyli liczę, że jak chcę to dojadę. W czym rzecz? Że płacicie? Jak chcecie ok, ale ja wolę jechać niską klasą, która w POlsce byłaby 1 klasa, bo wygodnie i poznam ludzi po drodze! Jak ktoś chce jechać to piszcie na [email protected] to się spikniemy, bo jadę tak samo na Ibizę i Majorkę; Wezcie cieple skarpetki x 4 i 20 bułek i 2 litry picia, albo się podzielimy lub znajdziemy pod drodze; Głowa do góry; Nawet na Gujanę Francuską da się bez paszportu, wystarcza dowód! :) Powodzonka Trekkerzy! Więcej wiary, bo ja byłem sam!