Początek kwietnia będzie znany jako czas zmiany cen bagażu. Najpierw Wizzair zmienił zasady bagażu rejestrowalnego (tego oddawanego na lotnisku – dodatkowo płatnego), następnie to samo uczynił ich największy konkurent – Ryanair.

W ogłoszeniu Wizzair poinformował o “uproszczeniu” zasad bagażowych. Może i jest to uproszczenie, ale ze sprytnie ukrytą podwyżką ceny. Fakt, możemy teraz zabrać w dodatkowym bagażu aż do 32kg, natomiast taka przyjemność uszczupli nasz portfel o minimum 15 EUR. Taka jest cena bagażu, jeśli kupujemy go w internecie. Jeśli postanowimy zrobić to samo, ale na lotnisku – zapłacimy 30 EUR. Oczywiście od 1 kwietnia odprawa lotniskowa w Wizzair jest dodatkowo płatna. Uderza to przede wszystkim w osoby, które nie potrzebują, aż tak dużego bagażu.

Z kolei Ryanair podnosi ceny bagażu, ale tylko na okres wakacyjny. Zmiana obowiązuje od 7 kwietnia. Jeśli mamy lot pomiędzy 1 lipca a ostatnim dniem sierpnia i potrzebujemy zabrać bagaż rejestrowany to za taką usługę zapłacimy 20 EUR, czyli 5 EUR więcej niż zwykle. Po wakacjach cena wraca na “stary” poziom 15 EUR. Nie zostało to podane  wprost ale kwota 20EUR prawdopodobnie odnosi się do zakupu poprzez zakupu przez stronę przewoźnika, natomiast jeśli chcemy to zrobić na lotnisku bądź telefonicznie, opłata będzie minimum 2 razy wyższa! (link)

Nie pozostaje nam nic innego jak lecieć tylko z bagażem podręcznym. Może się wydawać, iż ciężko jest się spakować w jeden plecak na np. tygodniową podróż, natomiast jest to jak najbardziej możliwe. Ale o tym już niedługo w nowym wpisie…